niedziela, 28 października 2012

Właśnie wcinam #4

co: Szarlotka z wiśniami i bezą z cukierni Buczek + mleko Mullermilk waniliowe

Kobieta żądna słodyczy to siła niepowstrzymana więc sprawiłam sobie taki oto podwieczorek pomimo, że pochłonełam dzisiaj już dwa batony.

Frist ciastko: Ciastko jak ciastko, biszkopcik ma dobry, beza też fajna (bardzo kremowa, i nie uaktywnia nadwrażliwości zębów), jabłka w większych kawałkach czego ja osobiście nie lubię (wolę szarlotkę z musem) ale całkiem niezłe, natomiast wiśnia to taki niedobry fant. Spodziewałam się typowo tortowej słodkiej likierowej wisienki a ta była kwaśna. Niezbyt mnie przekonała, beza nie była aż tak słodka żeby należało ją przełamywać kwaskowatymi owocami. Ale jak kto woli.

ocena ciastka: 3,5/5 (raczej na plus, smaczny biszkopt, nie smakowało zbyt cukierniczo i nie było zbyt słodkie, ale nic innowacyjnego a wiśnia zbędna)

Mleko: Bardzo dobre. Nie jest to mój ulubiony smak jeśli chodzi o mleka Müller ale na pewno jeden z lepszych. Zdecydowanie cieszy fakt, że butelka jest dość spora i można się nim długo cieszyć.



ocena mleka: 4,7/5

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz